Wczesna komunia święta oczyma pedagoga
Idea pierwszej Komunii świętej przyjmowanej przez dzieci pięcioletnie czy sześcioletnie nie jest nowa w Kościele i ma swoją historię. Warto się zapoznać z opracowaniem na ten temat, zawartym w publikacji „Wczesna Komunia Święta – wprowadzenie dzieci przedszkolnych w Sakrament Pojednania i Eucharystii” pod redakcją Jolanty Próchniewicz. (1)
Wspomniana publikacja oprócz rysu historycznego zawiera również argumenty duszpasterskie uzasadniające wczesną Komunię świętą, przebieg przygotowań, świadectwa czy materiały do pracy z dziećmi (program przygotowań) itd. Należy wspomnieć, że ” z polecenia papieża Piusa X zostały wydane dwa dekrety: dekret o częstej Komunii świętej z 1905 r i dekret „Ouam singularis z 1910 roku o Komunii świętej dzieci. (…) Dla dziecka nie jest konieczna znajomość wszystkich prawd katechizmowych. Może ono przyjąć Komunię Świętą, jeżeli tylko potrafi odróżnić chleb zwykły od Chleba Eucharystycznego i wierzy, że przyjmując Komunię Świętą przyjmuje Chrystusa”. (2) Błogosławiony Ojciec święty Jan Paweł II propagował ideę wczesnej pierwszej Komunii świętej dzieci przedszkolnych, a wielu świętych Kościoła przyjęło ją, jako małe dzieci: św. Joanna Mola, bł. Matka Teresa z Kalkuty, Sł. Boża Łucja z Fatimy.
Celem tego tekstu nie jest powielanie informacji zawartych w tak dobrze przygotowanym materiale, a w całości poświęconym idei wczesnej Komunii świętej, ale zwrócenie uwagi rodziców i wychowawców na to, że wiele dzieci mogłoby wcześniej przyjmować do serca skarb, jakim jest Eucharystia, gdyby rodzice wiedzieli, że mogą prosić o to w parafiach i gdyby odpowiednio przygotowali do tego siebie i dzieci. Co więcej – dziś tyle mówi się o prawach dziecka, czy prawach człowieka w ogóle. W tym kontekście Chrystus ma prawo do komunii (zjednoczenia) z dziećmi i dzieci mają prawo do komunii z Chrystusem. Jest to prawo miłości. Jednocześnie jest to zadanie dla rodziców – rozbudzić pragnienie zjednoczenia z Panem Jezusem, poprzez własny przykład wiary, modlitwy i życia eucharystycznego.
„Dar Eucharystii. to jedna z najgłębszych tajemnic naszej wiary: oto Jezus Chrystus, Bóg – człowiek żywy, obecny pod postaciami chleba i wina, cały się daje człowiekowi. Pan nasz i Zbawiciel staje się pokarmem dla nas i jest to pokarm nieśmiertelności, zjednoczenia z Bogiem i uświęcenia. Wolą Bożą jest wasze uświęcenie (1 Tes 4,3).” (3)
Żywa wiara rodziców prowadzi do Eucharystii ich samych i dzieci. Chcemy dać dzieciom to, co najlepsze, pielęgnujemy je, dbamy o ich zdrowie i wszechstronny rozwój. Obserwujemy, że szybko się uczą, wielu przedszkolaków opanowało obsługę komputera, uczęszcza na zajęcia z języków obcych, potrafi pływać, jeździć na rowerze, sprawnie liczyć czy czytać. Jednak, gdy w grę wchodzą sprawy duszy, wewnętrzne dorośli podnoszą argument: to dziecko nic nie rozumie. A któż jest w stanie zrozumieć tajemnicę? Nikt. Dorośli również, ponieważ to nie jest sprawa wiedzy, ale wiary. Chrystus pod postaciami chleba i wina daje siebie tak samo wszystkim – dorosłym i dzieciom.
Czy dziecko pięcioletnie, które przyjęło Komunię św. różni się od dziecka, które jej nie przyjęło…. Tak samo mają kłopoty ze skupieniem się dłużej niż 15-20 minut, więc „kręcą” się na Mszy św. Tak samo zdarza im się zapomnieć, że coś mieli przynieść do przedszkola. Tak samo potrzebują ruchu, zabawy, ciepła i wsparcia. Czasami rozrabiają i dostają karę. Wielu rodziców myśli również, że dziecko, aby przystąpić do wczesnej pierwszej Komunii św. musi być wyjątkowe, źle rozumiejąc to pojęcie. Wyjątkowość w tym wypadku polega na miłości do Pana Jezusa, a nie na tym, że dziecko jest geniuszem. Jeśli mówić o różnicy, to w takim kontekście. Z wieloletniej obserwacji (niestety nie z badań) wynika również, że dzieci, które przyjęły Komunię świętą w wieku przedszkolnym cechują się (w różnym stopniu) :
– większą świadomością siebie
– rozumieniem. że warto się starać (na przykład być posłusznym) z miłości do Chrystusa
– szybszym rozwojem samokontroli
– wcześniejszym rozwojem uczuć wyższych
– dawaniem świadectwa wiary innym dzieciom i …dorosłym w różnych sytuacjach
– empatią
– lepszą motywacją do nauki i pracy
– rozumieją konieczność przepraszania i przebaczania kolegom, co często owocuje lepszymi relacjami i sympatią
– naturalnością w relacjach z Chrystusem, jako Przyjacielem i Osobą na którą zawsze mogą liczyć
Beata Nadolna, pedagog, dyrektor Przedszkola im. Św. Aniołów Stróżów w Poznaniu
(1) APOSTOLICUM, Poznań – Warszawa 2005.
(2) Tamże, str. 30
(3) Tamże, str. 26